10 lat CBKE: Rewolucja konsumentów, czyli ACTA, prawa autorskie i dozwolony użytek

W ramach konferencji z okazji 10-lecia Centrum Badań Problemów Prawnych i Ekonomicznych Komunikacji Elektronicznej (CBKE) Uniwersytetu Wrocławskiego wygłosiłem referat poświęcony fundamentalnym zmianom w prawie autorskim wywołanym przez rewolucję cyfrową. W wystąpieniu analizowałem, jak przemiany technologiczne wpłynęły na relacje między twórcami, pośrednikami a użytkownikami treści.

Próbując wyjaśnić gwałtowne społeczne protesty, jakie wywołał projekt porozumienia ACTA, starałem się pokazać, jak rozwój technologii podważył pewne koncepcyjne założenia prawa autorskiego. Tradycyjny model prawa autorskiego był bowiem skonstruowany wokół relacji twórca-pośrednik, gdzie regulacja koncentrowała się głównie na profesjonalnym obrocie prawami. Działania końcowego użytkownika pozostawały praktycznie poza zakresem prawa autorskiego lub były z niego wyłączone poprzez instytucję dozwolonego użytku.

Ten model funkcjonował sprawnie przez dekady, gdyż możliwości techniczne przeciętnego użytkownika w zakresie zwielokrotniania i rozpowszechniania utworów były bardzo ograniczone. Rozwój technologii cyfrowych w ciągu ostatnich 25 lat fundamentalnie zmienił ten układ. Z jednej strony, nastąpiło znaczące rozszerzenie treści prawa autorskiego (m.in. o kopie tymczasowe w pamięci komputera) oraz zaostrzenie ochrony (szczególnie w zakresie programów komputerowych i baz danych). Z drugiej strony, rewolucja cyfrowa dała użytkownikom bezprecedensowe możliwości kopiowania i rozpowszechniania treści, co doprowadziło do znaczącego ograniczenia dozwolonego użytku.

W efekcie tych zmian prawo autorskie zaczęło intensywnie regulować sferę prywatną użytkowników, ich codzienne zachowania związane z konsumpcją treści cyfrowych. To wywołało społeczny opór i spadek akceptacji dla dalszego zaostrzania ochrony. Kluczowym wyzwaniem staje się więc wypracowanie nowego kompromisu między interesami twórców, pośredników i użytkowników, który uwzględni realia cyfrowego świata. Niezbędne jest uproszczenie regulacji, ułatwienie licencjonowania (np. poprzez rozwiązania typu one-stop-shop) oraz stworzenie ram prawnych dla nowych modeli dystrybucji treści.

Zachęcam do obejrzenia wystąpienia, zarejestrowanego przez nieocenionego Rafała Ciska.